Ks.
Ignacy Dziedziak, kapelan AK, urodził się 24.01.1904 r. w Białej
Wyżnej koło Grybowa. W 1928 r. przyjął święcenia kapłańskie, po czym został
wikarym w Gorlicach.
W 1929 r. ks. Dziedziak podjął studia
na uniwersytecie gregoriańskim w Rzymie uwieńczone doktoratem z prawa
kanonicznego w 1933 r. Po skończeniu edukacji powrócił do kraju, gdzie objął
obowiązki rektora kościoła w Jaworznie W czasie II wojny światowej ks.
Dziedziak został we wrześniu 1940 r. profesorem w tarnowskim seminarium
duchownym. Działał także w ruchu oporu. Był duchowym kapelanem oddziału
partyzanckiego 1 Pułku Strzelców Podhalańskich AK. Niejednokrotnie gościł u
siebie miejscowych partyzantów. Często przychodzili do niego oficerowie AK,
omawiając dylematy moralne związane z prowadzonymi przez siebie akcjami
bojowymi.
Po zakończeniu II wojny światowej ks.
Dziedziak, pomagał oddziałowi partyzantki antykomunistycznej „Zenita”. Do oddziału
przeniknął agent UB, który miał pomóc władzom bezpieczeństwa w jego rozbiciu.
Zdemaskowany został rozstrzelany. Po rozbiciu oddziału przez zmasowane siły
wojskowo – milicyjne, ukrył się jesienią 1950 r. w domu prywatnym w Szechnej, gdzie przygotował skrypt do wykładów
prawa kanonicznego i opracował 25 kazań o Eucharystii. Tu został odnaleziony
przez UB i aresztowany. Przewieziony do Krakowa, został oskarżony o współpracę
z AK w czasie okupacji i aktywną pomoc w likwidacji agenta UB. Nie przyznał się
do stawianych zarzutów. Mimo to został skazany na 5 lat więzienia. Wyrok
odsiadywał w straszliwych warunkach w więzieniu przy ul. Montelupich w
Krakowie. W wyniku kosztownych starań podjętych przez księży z diecezji
tarnowskiej udało się wydostać go z więzienia i uzyskać darowanie jednego roku
kary ze względu na zły stan zdrowia.
Ks. Dziedziak wrócił ze zniszczonym
zdrowiem do diecezji tarnowskiej w 1955 r. Po krótkotrwałej kuracji podjął
wykłady z prawa kanonicznego i łaciny w WSD w Tarnowie, a ponadto został
mianowany oficjałem sądu III instancji, który przez kilkanaście lat mieścił się
w Tarnowie. W 1963 r. poważnie zachorował i został przewieziony do szpitala w
Krakowie. Leczył się również w szpitalu w Nowej Hucie i u bonifratrów.
Schorowany zamieszkał u swojego brata Bernarda, który był proboszczem w
Ujanowicach.
Ks. Ignacy Dziedziak zmarł 15.01.1968
r. w Ujanowicach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz