Abp Antoni Baraniak (ur. 1 stycznia 1904 w Sebastianowie, zm. 13 sierpnia 1977 w Poznaniu) – polski biskup rzymskokatolicki, salezjanin, kapelan i sekretarz prymasów Polski Augusta Hlonda (1933–1948) oraz Stefana Wyszyńskiego (1949–1951), biskup pomocniczy
gnieźnieński w latach 1951–1957, arcybiskup metropolita poznański w latach 1957–1977.
W 1948 roku został sekretarzem i kapelanem prymasa – kard. Stefana
Wyszyńskiego. Z racji swej bliskiej współpracy z prymasem, stał się jednym z najważniejszych
przedstawicieli polskiego Kościoła w najtrudniejszych dla niego czasach
stalinowskiego terroru i prześladowań. Ks. Baraniak jako sekretarz prymasa
redagował i wysyłał do władz państwowych liczne pisma oraz petycje w sprawie
uwolnienia aresztowanych lub przesłuchiwanych księży, zakonników i świeckich.
We wrześniu 1953 roku, został zatrzymany. Komuniści usiłowali za wszelką
cenę pozbyć się prymasa. Planowali wytoczyć kard. Wyszyńskiemu proces o
działalność szpiegowską, kontrrewolucyjną i zdradę państwa. W tym celu
chcieli wymusić obciążające prymasa zeznania na jego najbliższym
współpracowniku – biskupie Antonim Baraniaku.
Biskup został umieszczony w więzieniu przy ulicy Rakowieckiej. Traktowano
go podobnie jak innych więźniów politycznych uznawanych za największych
wrogów Polski Ludowej. Przesłuchiwano go 145 razy. Na 50 przesłuchań zabierano
go z więziennego szpitala. Przesłuchania trwały nawet po kilkanaście godzin. W
ich trakcie był torturowany fizycznie i psychicznie. Często, nawet przy
wielostopniowym mrozie umieszczano go w nieogrzewanym, wilgotnym karcerze,
gdzie przebywał nago, bez pokarmu. Odmawiano mu pomocy lekarskiej, stan zdrowia
bpa uległ pogorszeniu, władze komunistyczne zwolniły go z więzienia, został
przewieziony do miejsca odosobnienia w Marszałkach pod Ostrzeszowem, a
następnie do Krynicy Górskiej.
Kard. Karol Wojtyła,
który odwiedził arcybiskupa w szpitalu niedługo przed jego
śmiercią, pożegnał go słowami: „Kościół w Polsce nigdy nie zapomni tego,
co Ekscelencja uczynił dla niego w najtrudniejszym dla tego Kościoła
czasie”.
http://hej-kto-polak.pl/wp/?p=67880
Pomimo, że nad złamaniem bp. Baraniaka pracowało 31 funkcjonariuszy UB, biskup
pozostał niezłomny, odmówił współpracy.
Po swoim uwolnieniu w październiku
1956 r. biskup Antoni pozostawał dalej kierownikiem Sekretariatu Prymasa, do
końca maja 1957 roku, to znaczy do dnia nominacji na arcybiskupa poznańskiego. Rządy w diecezji
objął 2 lipca 1957 roku.
Abp
Baraniak zmarł w poznańskim szpitalu 13 sierpnia 1977 roku.http://episkopat.pl/abp-gadecki-abp-baraniak-okazal-sie-wielkim-polakiem-i-szczegolnym-patriota/
http://episkopat.pl/abp-antoni-baraniak-biskup-niezlomny/
http://niedziela.pl/artykul/26200/Abp-Antoni-Baraniak-%E2%80%93-biskup-niezlomny
https://pl.wikipedia.org/wiki/Antoni_Baraniak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz